Dzisiejszym postem otwieram nowy cykl artykułów o komiksach podobnych do "Kajka i Kokosza". Temat ten pojawił się już kilka razy na blogu, ale był to zaledwie czubek góry lodowej. Omawiane przez mnie historyjki będą pochodziły głównie z zagranicy - nie dlatego, że polskie tytuły doskonale znacie, tylko dlatego, że w tej kategorii mamy jakieś dwa, może trzy procent światowego dorobku. Tak, wiem,
↧