Nie od dziś wiadomo, że jeden obraz wart jest tysiąca słów. Mając do wyboru napisanie mnóstwa postów o związkach między bohaterami Christy, albo załatwienie sprawy jednym diagramem, wybrałem oczywiście rozwiązanie prostsze. Co nie znaczy, że mniej czasochłonne. Robota zajęła mi aż dwa miesiące, no i teraz sam już nie wiem jak ten diagram nazwać - ni to genealogia, ni chronologia... a może
↧